Pracownia
Nowy początek!
Podobno początki są trudne. Jednak tym razem trudniejszy okazał się koniec, który nie mógł nastąpić.
Minęło trochę czasu od kiedy ostatni raz pisałam do Was w takiej formie. Przyznaję, tęskniłam za tym:) Przyznaję też, że miało już nie być Lawre. Ale czy tak łatwo można porzucić pasję? Teraz już mogę Wam odpowiedzieć na to pytanie: po prostu nie da się!
Mimo wielu przeciwności losu mogę Was znowu powitać w miejscu, w którym czuję się najlepiej. Jestem bardzo szczęśliwa, że mogę Wam pokazać nową odsłonę Lawre.
Nowe logo, nowa strona i… chciałoby się dodać nowa Ja:)
Ale ja taka sama: rudowłosa z ogromem książek na półkach i mnóstwem koralików (nie tylko w pracowni :). Może trochę więcej podróżująca, i trochę bardziej szczęśliwa 🙂
Ciężko jest przestać robić coś co się kocha.
Z tego powodu na biurku z powrotem znalazły się kamienie, kryształki, igły i nici. Głowa jest pełna pomysłów, a ręce gotowe do pracy:)
Wszystko po to abyście znów mogli nosić ręcznie robioną biżuterię od LAWRE!